MY NEW GUIDES

NOWE DROGOWSKAZY

Jezus w źródłach pozabiblijnych

   W wypożyczalniach filmów video na całym świecie dostępny jest od dawna film pod znamiennym tytułem: „The Greatest Story Ever Told”, czyli „Największa opowieść jaką słyszał świat”. Jest to oczywiście opowieść o życiu i działalności Jezusa z Nazaretu. Ciekawe, co by autor tego filmu powiedział, gdyby usłyszał, że ta największa postać historyczna wszech czasów, za jakiego niewątpliwie uważa Jezusa, była prawie nieznana historykom i kronikarzom jego czasów (I wiek naszej ery). Co gorsza, są solidne dowody na to, że nawet w II i III wieku postać Jezusa nie była popularna w rzymskim imperium. A przecież nie wiek XX lecz właśnie tamten okres powinien dostarczyć nam dowodów wielkości Nazarejczyka.

     Pierwszy wiek naszej ery nie był epoką ciemnoty i zacofania, podobnie zresztą jak dwa następne stulecia. W grecko-rzymskim świecie, do którego należała wówczas terytorialnie Palestyna, żyli znani do dzisiaj pisarze i kronikarze, którzy z pewnością nie przegapiliby wielkich rzeczy opisanych w Nowym Testamencie, gdyby rzeczywiście o nich słyszeli – jak choćby dwa przypadki cudownego nakarmienia kilku tysięcy ludzi paroma bochenkami chleba. Były to przecież wielkie wydarzenia publiczne. Judea była częścią wielkiego imperium rzymskiego i wszystko co się tam działo było łatwe do sprawdzenia. Nie jest więc prawdą – jak próbują wmówić nam niektórzy – iż powodem tego, że mało kto słyszał wówczas o Chrystusie i braku informacji o tych wydarzeniach w źródłach świeckich, było to, że Judea była wówczas odizolowaną od świata prowincją.

    Uważam za stosowne przytoczyć fakty i cytaty, które wybrałem spośród kilkudziesięciu źródeł zanim zabrałem się do pisania tego artykułu.

Plutarch (lata 46-120 n.e.), autor „Żywotów sławnych mężów” czyli 46 życiorysów wielkich postaci tamtego okresu, nie ma nic do powiedzenia na temat Jezusa.

Pliniusz Starszy (lata 22–79 n.e.) był współczesnym Chrystusowi, ale nic o nim nie wspomina.

Pliniusz Młodszy (lata 62-110 n.e.) mówi o chrześcijanach w Poncie i Bitynii, ale ogranicza się tylko do wzmianki, że Chrystus był obiektem ich kultu.

Tacyt (lata ok. 55-120) moralista i historyk, żył i pisał w tym samym czasie co autorzy tekstów nowotestamentowych, ale podobnie jak Pliniusz Młodszy, wspomina o Jezusie tylko w kontekście opinii na temat chrześcijaństwa.

Krótko mówiąc, ludzie ci pisali (i to najczęściej krytycznie), tylko o młodej religii chrześcijańskiej, lecz o jej centralnej postaci, czyli Jezusie, nic nie wspominali.

   Zastanowienie budzi fakt, że nie ma żadnej wzmianki o Jezusie w tekstach historyka żydowskiego Filona z Akeksandrii. Filon urodził się przed nasza erą i żył długo po śmierci Jezusa. Był on namiętnym kronikarzem i opisał historię Żydów obejmującą również cały okres ziemskiego życia Jezusa – poza samym Jezusem oczywiście. Mieszkał w Jerozolimie lub w pobliżu tego miasta w okresie, gdy podobno miały miejsce takie wydarzenia jak cudowne narodzenie Jezusa i „rzeź niemowląt” z rozkazu Heroda. Musiałby więc być także świadkiem triumfalnego wjazdu Jezusa do Jerozolimy na oślęciu, następnie jego ukrzyżowania, podczas którego zatrzęsła się ziemia, ciemność ogarnęła świat, a zmarli-święci powstali z grobów i ukazali się mieszkańcom Jerozolimy. Dlaczego Filon nie ma nic a nic do powiedzenia o tych wszystkich wydarzeniach?! John E. Remsburg w książce „The Christ: A Critical Review and Analysis of the Evidence of His Existence” (Chrystus–krytyczny przegląd i analiza dowodów jego istnienia) pisze: „Te wszystkie wydarzenia, które musiały wprawić świat w zdumienie były zupełnie nieznane Filonowi. Filon, który był twórcą nauki o „Logos” (Słowie wcielonym) jakoś nie widział tego Słowa, chociaż mieszkał w ziemi gdzie objawiło się ono tysiącom ludzi w naukach i cudownych znakach”.

   Innym ważnym kronikarzem tamtego okresu był Justus z Tyberiady (lata ok. 50–80 n.e.), rywal Józefa Flawiusza. Pochodził więc z Galilei, rodzinnych stron Jezusa, i w szczegółach opisywał wszystko co działo się w jego kraju w owych czasach. Pisma Justusa zaginęły w tajemniczych okolicznościach, podobnie jak wiele innych ważnych pism tamtego okresu. Fotiusz, patriarcha z Konstantynopolu żyjący w IX wieku pisze: „Przeczytałem kroniki Justusa z Tyberiady, zatytułowane „Kroniki królów Judzkich”. Justus opisuje ich wszystkich, od Mojżesza aż do czasów króla Agryppy – siódmego władcy z linii Heroda, ale nie czyni on – stwierdza ze zdumieniem – najmniejszej wzmianki o pojawieniu się Chrystusa, jego śmierci i cudach jakich dokonywał w judzkiej ziemi”.

     W najstarszych źródłach rabinicznych nie ma żadnej wzmianki o Jezusie z Nazaretu. W tekstach późniejszych, kiedy takie wzmianki wreszcie pojawiają się, są to najprawdopodobniej pierwsze reakcje Żydów na pisemne i ustne nauki chrześcijan. Nie zaprzeczają one temu, że Jezus istniał i został ukrzyżowany, a nawet temu, że czynił cuda, tyle, że określają je jako sztuczki szarlatańskie. W tekście „Babiloński Sanhedryn” czytamy: „Rabin powiedział: Jezus Nazarejczyk praktykował magię i zwodził Izrael”. Talmud wspomina o Jezusie w kilku miejscach, ale jako Jezusie Ben Pandera, czyli synu Pandery lub Pantery (interpretacja tego imienia nie jest jednoznaczna).

     Celsus, pierwszy krytyk chrześcijaństwa i filozof z II wieku, opierając się zapewne na relacjach współczesnych mu Żydów, oskarżył Jezusa o to, że kłamał mówiąc, iż narodził się z dziewicy. Według jego przekonań był synem pewnej wieśniaczki, tkaczki z zawodu. Jej mąż, cieśla, opuścił ją ponieważ nie była mu wierna. Porzucona i zniesławiona kobieta – według tych relacji – potajemnie urodziła Jezusa, którego ojcem był rzymski legionista o imieniu Pantera. Młodość Jezus spędził w Galilei, a potem udał się do Egiptu gdzie pracował jako najemny robotnik. W Egipcie nauczył się popularnej wśród Egipcjan sztuki magii. Następnie powrócił do Palestyny z nadzieją, że dzięki temu stanie się kimś wielkim, i zaczął mówić o sobie, że jest bogiem.

   Swetoniusz, rzymski historyk i biograf w książce „Żywoty cesarzy” pisał w 120 roku n.e. że „Cesarz Klaudiusz wypędził z Rzymu Żydów, którzy nieustannie siali niepokój w tym mieście za namową niejakiego Chrestusa – buntownika i agitatora”. Wynikałoby z tego jednak, że ów Chrestus żył kilkanaście lub kilkadziesiąt lat po śmierci biblijnego Jezusa…

   Nikt prawie nie zaprzecza dzisiaj temu, że podania Flawiusza na temat Jezusa pochodzące ze „Starożytności żydowskich”, (tak zwane Testimonium Flavianum) zostały całkowicie lub w znacznym stopniu sfałszowane, przez co straciły na wiarygodności.

   W literaturze świeckiej I wieku nie ma zatem żadnej wzmianki o Chrystusie jako istocie boskiej czy ludzkiej.

   Profesor Gunter Borkam pisze: „Gdybyśmy chcieli „okroić” metodą krytycznej oceny to, co podaje tradycja, to znaczy ograniczyć się do tego co jest absolutnie pewne na temat Jezusa z historycznego punktu widzenia, to pozostałyby nam tylko nieliczne i skąpe przekazy, które nie miałyby prawie nic wspólnego z historią opisaną w ewangeliach”. Dr Albert Schweitzer, wypowiada się na temat Jezusa w podobny sposób. W książce „The Quest for Historical Jesus” pisze: „Świat chrześcijański powinien zawsze liczyć się z odrzuceniem autentyczności Jezusa”.

     Rudolf Bultmann, jeden z najpopularniejszych komentatorów biblijnych XX wieku, wyraził się w taki oto sposób: „Teraz już wiem, że nie wiemy prawie nic na temat charakteru i życia Jezusa, bo autorów najstarszych tekstów chrześcijańskich Jezus na ogół nie interesuje, ponadto rzeczy jakie przekazują nam te źródła o nim, są fragmentaryczne i często legendarne”.

   Jednak dzięki znalezionym w Palestynie Zwojom znad Morza Martwego, Jezus stał się znacznie mniej tajemniczą postacią, przynajmniej w sferze teologicznego pochodzenia jego nauk. Ale mimo wszystko uważam, że w świetle powyższych faktów nie pozostaje nam nic innego jak tylko ubolewać nad tym, że w świecie w którym żyjemy rozniecony został tak silny kult człowieka o którym tak mało możemy dowiedzieć się z tak ważnych źródeł.

Jerzy Sędziak, 2002

© Copyright by Jerzy Sędziak

 

 

Polecam też mój artykuł:

Prawdy i mity o pierwotnym chrześcijaństwie

 

2019-07-19T14:44:20+00:00