MY NEW GUIDES

NOWE DROGOWSKAZY

Czas się obudzić

   Bardzo zdziwiła i zasmuciła mnie wiadomość, jaką usłyszałem od kogoś ponad 30 lat temu, że na świecie istnieje ponad 300 sekt chrześcijańskich. Ostatnio dowiedziałem się z mediów, że jest ich obecnie… 45 000. To już nie wzbudziło u mnie zdumienia ani smutku, lecz przerażenie.
A warto przypomnieć, że pierwsze podziały w chrześcijaństwie pojawiły się już w drugiej połowie I wieku. Nikt chyba nie spodziewał się wtedy, że cała ta religia rozsypie się z czasem na tyle odłamów. Poza tym, pierwotni chrześcijanie wierzyli w rychłe powtórne przyjście Jezusa w chwale, że nastąpi to za ich życia, w ich pokoleniu, zgodnie z obietnicami jego samego, oraz naukami żyjących jeszcze wówczas apostołów. Zastanawiam się, ile jeszcze wieków chrześcijanie będą tak beztrosko, jak dotąd, oczekiwać jego powtórnego przyjścia i patrzeć obojętnie, na dalszy rozpad ich religii na kolejne sekty i odłamy. Każdy trzeźwo myślący człowiek już chyba wie, że ta wiara i nadzieja prowadzi donikąd, takie oczekiwanie jest próżne i daremne. A zatem, czas przestać zwodzić samego siebie i odrzucić tą religię, zdecydowanie i raz na zawsze.

Dwa tysiące lat temu, w rzymskiej Palestynie,
Żył pewien Żyd, i nadal w świecie słynie,
Zrobił ponoć wiele dla dobra ludzkości,
Oczyścił świat z bałwanów, pogańskiej ciemności.

Lecz próżno szukać wzmianek o jego działaniach,
W żydowskich kronikach lub świeckich podaniach.
Tylko w „pamiętnikach” nieznanych nam ludzi,
Których uczciwość poważne podejrzenia budzi.
(a są zredagowane bardzo niefachowo,
lecz nie ma źródeł lepszych, daję wam słowo).
Jest opisanych wiele różnych rzeczy,
Którym zdrowy rozsądek i historia przeczy.

Jego narodziny były zwiastowane,
Przez chóry anielskie wprost z nieba posłane.
Mędrcy i pastuszkowie je celebrowali,
A w dniu jego śmierci święci zmartwychwstali.
I ukazali się mieszkańcom Jerozolimy,
By wesprzeć ich na duchu, dodać im siły.
Inne wielkie rzeczy w dniu tym się działy
Ziemia się zatrzęsła, ciemności nastały.

Lecz zanim został na śmierć skazany,
Przez zdrajcę Judasza Rzymianom wydany,
Budził w całym kraju wielkie poruszenie,
U prostych ludzi podziw, u Żydów zgorszenie.
Szły za nim rzesze, całe tłumy ludzi,
Wielu uzdrowił, zmarłych do życia wzbudził,
Nakarmił tysiące paroma chlebami,
I tak fascynował swój naród, cudami.

Głosił, że nie przeminie jego pokolenie,
I nie zazna śmierci, aż ujrzy zbawienie.
Bo królestwo Boże wkrótce przyjdzie w mocy,
Światłość Boża wyprze mroki rzymskiej nocy.
A on zasiądzie na tronie Dawida,
Na żywych i umarłych swe wyroki wyda.

Ta dziwna opowieść, którą snuje świat,
Jest głoszona wszędzie, od dwóch tysięcy lat,
Wierzy w nią już prawie trzy miliardy ludzi,
A liczba sekt na świecie przerażenie budzi.
Jest ich obecnie czterdzieści pięć tysięcy,
A całkiem możliwe, że będzie jeszcze więcej.

Spójrz Jezu na owoc swojej ziemskiej misji,
Jak to postrzegasz w swej niebiańskiej wizji.
Świata od złego wcale nie uwolniłeś,
Raczej swą nauką strasznie napsociłeś.

W świecie tak podzielonym na sekty i odłamy,
Chyba do piekła jakiegoś zmierzamy,
Czas się obudzić i krzyknąć – Dość tego !
Czas przestać wierzyć w mesjasza takiego !
W te święte bajki zwane ewangeliami,
W te mity, legendy, zwane kronikami,
Na których biznes robią cwaniacy,
Co wolą kłamać, niż wziąć się do pracy !

Przez absurdalność biblijnych teorii,
Nie umiesz odróżnić mitów od historii.
Jesteś ofiarą żydowskich wymysłów,
Co wiodą do niewoli ducha i umysłu,
Straciłeś też zdolność trzeźwego myślenia,
I obiektywnego na ludzkość spojrzenia.
Poczucia czasu też już chyba nie masz,
Jeśli na mesjasza takiego wciąż czekasz.

Jerzy Sędziak, maj 2023

© Copyright by Jerzy Sędziak

2023-05-09T13:04:17+00:00