MY NEW GUIDES

NOWE DROGOWSKAZY

• W portalu Interia ukazał się artykuł: „Papież Franciszek poparł cywilne związki partnerskie osób homoseksualnych”. Zawarte są w nim te oto wypowiedzi papieża:

„Ludzie homoseksualni mają prawo być w rodzinie. Są dziećmi Boga i mają prawo do rodziny. Nikt nie powinien być wyrzucany czy upokarzany [z powodu orientacji seksualnej] … Musimy stworzyć cywilne przepisy o związkach partnerskich. W ten sposób będą chronieni przez prawo. Jestem za tym”.

A w 2013 roku, już jako papież, zasłynął słowami: „Jeśli ktoś jest homoseksualistą i poszukuje Boga oraz ma dobrą wolę, to kim ja jestem, by go osądzać?”.

Tymczasem Biblia mówi o homoseksualizmie, że jest to „obrzydliwość” (Kpł 18,22; 20,13), „bezwstyd i zboczenie” (Rz 1,27), „bezeceństwo i zło” (Sdz 19,23), „grzech przeciwny naturze” (Mdr 14,26; Rz 1,26), a „ci którzy się takich czynów dopuszczają plugawią się” (Kpł 18,24) i „będą wyłączeni spośród swego ludu” (Kpł 18,29), „będą ukarani śmiercią” (Kpł 20,13) i „nie posiądą Królestwa Bożego” (1 Kor 6,9).

Warto też dodać, że dnia 18 listopada 1965 roku Kościół katolicki uroczyście i oficjalnie oznajmił w Konstytucji Dogmatycznej, że:

– pierwszym autorem Biblii jest Bóg;
– Biblia w całości jest święta;
– Biblia w całości napisana została z natchnienia Ducha Św.;
– wszystko, co stwierdzają natchnieni pisarze Biblii, należy traktować, jak gdyby było pisane przez Ducha Św. Biblia uczy pewnie, wiernie i bezbłędnie.

Ponieważ Biblia nie jest dla mnie specjalnym autorytetem od dłuższego już czasu, przyznaję papieżowi rację. Nie rozumiem jednak, jak ów człowiek, który jest głową Kościoła, godzi jego naukę oraz Biblię, ze swoimi poglądami.

2020-10-26T10:35:15+00:00